Kraków: Szlak Bielański

Tyniec położony jest na wapiennych pagórkach jurajskich, zwanych Wzgórzami Tynieckimi, wchodzących w skład Bramy Krakowskiej. Klasztor zbudowany jest na jednym z takich wysuniętych nad sam brzeg Wisły pagórków, który stanowi zarazem dobry punkt widokowy. Wdzięczne pole do obserwacji i do fotografii stanowi Wisła i jej zakola, a przede wszystkim samo wzgórze klasztorne.
Nazwa. Porównanie znaczenia podobnie brzmiących słów w różnych językach, zdaje się wskazywać na jednoznaczne pochodzenie nazwy Tyniec. W językach słowiańskich dość często występują nazwy miejscowości „tyny” i „tyńce” (np. tyn w Czechach oraz Tyniec pod Wrocławiem i koło Kalisza) na oznaczenie miejsca Warownego; końcówka „ec” oznacza zdrobnienie słowa. Ponadto: skandynawskie tun, niemieckie tinz, germańskie tuna, angielskie town, mają bardzo bliskie, pokrewne sobie znaczenie. A więc: ogrodzenie, miasto, gród, wzniesienie itp.

Tyniec
Tyniec

Prehistoria i legendy. U benedyktynów z Tyńca zachowało się rękopiśmienne podanie, stwierdzające, że w tej okolicy w czasach przedhistorycznych istniały trzy grodziska. Współczesna nauka potwierdziła te informacje. O wzgórzu Na Gołąbcu, położonym po przeciwnej stronie Wisły, w Piekarach, wiadomo, że kryje w sobie szczątki dwóch kolejnych wczesnohistorycznych grodzisk oraz nieukończonego zamku z początku XIII w., zbudowanego chyba przez Konrada Mazowieckiego (patrz wcześniej: Piekary).
Około 15 km na południe od klasztoru widoczne jest odosobnione, zalesione wzgórze o stromych stokach (283 m n.p.m., a 70 m nad poziom Wisły), tworzące jak gdyby leśną wyspę; przeważa lipa i las mieszany. Przy bliższym obejrzeniu zauważyć można, że spłaszczenie szczytu wzgórza nie jest naturalne, a na krawędziach obszernej platformy widoczne są ślady wałów. Kronika wielkopolska z XIII w. przekazuje podanie, że w X w. stała w Tyńcu drewniana warownia, a władał nią Walter Udały z rodu Popielów. Przebywając na dworze króla francuskiego, Walter zakochał się w jego córce Helgundzie. Rywalem jego był syn króla Alemanów. Jednakże królewnie bardziej podobał się Walter, z którym uciekła do Tyńca. Kiedy Walter na dłuższy czas wyjechał na boje, Helgunda zdradziła go jednak z więzionym w Tyńcu Wisławem i uciekła z nim do Wiślicy, której był panem. Po powrocie z wojny Walter zapałał chęcią zemsty i wyruszył w tym celu do Wiślićy. Jednak został z kolei przez Wisława uwięziony. Przekupił więc obietnicą ślubu brzydką jego siostrę, Ryngę, która wypuściła go na wolność. Wówczas Walter przebił mieczem wiarołomną Helgundę i jej kochanka.
Legendy legendami, archeologia na razie mówi jednak „nie”. Gród obronny na Grodzisku, owszem – istniał, ale badania Gabriela Leńczyka z 1948 r. i późniejsze wykazały, że gród ten był związany z ludnością kultury łużyckiej, istniejącą kilkaset lat przed naszą erą.